Kilkakrotnie zdarzyło mi się spotkać z pogardliwym określeniem francuskiego jako "pedalski". Wygląda na to, że zrobiło ono karierę za sprawą leniwców, którzy usiłowali w ten sposób zdyskredytować język, którego nie chcieli (bądź też nie potrafili) się nauczyć. Bo niby z jakiego względu to właśnie multikulturowa Francja zasłużyła sobie na utożsamianie z jedną, mniejszościową orientacją seksualną? O wiele silniejszą reprezentację ma homoseksualizm w Niemczech. Przecież to właśnie tam tworzy Ralf König, najpopularniejszy twórca komiksów o tematyce gejowskiej. Jego albumy wydawane są na całym świecie i bywają nawet przenoszone na ekran (Zabójczy kondom, Mężczyzna przedmiot pożądania). Najpopularniejsza z dorobku Königa jest seria Konrad i Paul, opowiadająca z humorem o codziennej egzystencji gejowskiej pary. Bohaterowie bynajmniej nie są idealnie dobrani pod względem charakteru i temperamentu, wydaje się również, że mają odmienną definicję Sztuki...
Konrad: Co… co to jest?!
Paul: Andy Warhol. „Sex Parts.” Rok 1977.
Za głupie 700 marek z galerii plakatu w Hamburgu.
Konrad: 700 marek?
Paul: 700 marek.
Konrad: Ale… to znaczy… czemu to coś wisi nad kanapą? Chyba tam nie zostanie, co?
Paul: A czemu nie? Jest wystrzałowy! Piękne kolory…
Konrad: Mowy nie ma! Masz to zdjąć i to natychmiast! Dopóki ja też korzystam z tego pokoju, nie będzie mi tu wisiało żadne porno!
Paul: Jakie porno?! To nie jest żadne porno, to SZTUKA!
Konrad: Akurat ty mi będziesz tłumaczyć, co to jest sztuka! Dla ciebie wszystko jest sztuką, o ile się pieprzą!
Paul: Warhol był jednym z najważniejszych twórców XX wieku! I temu nie możesz zaprzeczyć!!
Konrad: Jasne, że był! Ale namalował jeszcze dwadzieścia milionów innych obrazów! Czemu nie powiesisz nad kanapą Monroe, krowy albo puszki z zupą?! Nie, musi być rżnięcie w tyłek! To jest sztuka i nic poza tym! Grunt, że jest rżnięcie!!!
Paul: Wiesz, co ty jesteś? Zacofany jesteś!!!
Po prostu trzęsiesz portkami, że przyjdzie twoja matka i na widok obrazka dostanie szoku!
Konrad: Na tym poziomie dyskutować nie będę. Masz zdjąć ten plakat, zrozumiano? Powieś go w swoim pokoju, z całą resztą „dzieł sztuki”!
Paul: Ciemnogród!!!
Paul: Andy Warhol i porno! O rany!
Tłum: Przemysław Wnuk
PS: Aby nie burzyć "pedalskiego" mitu o Francuzach, będącego dla wielu maluczkich źródłem pocieszenia, zaczerpnąłem kadry z wydania Glénat. Tłumaczenie pochodzi natomiast z polskiej edycji. Tak, tak, polskiej! Również my nie jesteśmy tak do końca "hetero"!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz